Your Kaya | 100% organicznej bawełny | Subskrypcja produktów do higieny intymnej
TSS, ang. Toxic Shock Syndrome
I choć nie zabrzmi to zbyt optymistycznie, to choroba ta dotyczy głownie kobiet stosujących tampony. Dzieje się tak ponieważ bakteria, która wywołuje syndrom wstrząsu toksycznego atakuje w okresie obniżonej odporności kobiety w czasie menstruacji. A to oznacza, że ma ona do pokonania znacznie cieńszą barierę ochronną. Nie udało mi się odnaleźć żadnych badań potwierdzających w 100%, że TSS dotyczy tylko kobiet w okresie menstruacji czy połogu. Nie odnalazłam też żadnych badań potwierdzających jednoznacznie, że rezygnacja ze stosowania tamponów zagwarantuje nam bezpieczeństwo. Odnalazłam natomiast informacje, które mówią, że odpowiednie stosowanie i regularne zmiany tamponów, mogą znacząco obniżyć ryzyko wystąpienia TSS. Niestety ryzyko zachorowania na TSS nie dotyczy tylko kobiet, występowanie tego syndromu zauważono także u mężczyzn oraz u dzieci u których to organizm nie wytworzył jeszcze odpowiednich przeciwciał.
Kluczem do zachowania zdrowia jest odpowiednia higiena
Informacje, które za chwilę przedstawię znajdują się w każdym opakowaniu tamponów. Jednak wiem sama po sobie, co dzieje się z instrukcjami kiedy w ręce wpada mi nowy produkt.
- Przed każdą i po każdej aplikacji tamponu należy dokładnie umyć ręce.
- Tampon należy zmieniać co kilka (3-6)godzin. Jeśli musisz robić to częściej niż co 3 godziny to oznacza, że powinnaś wybrać wariant o większej chłonności.
- Należy usuwać tampony gdy są w pełni nasiąknięte. Ułatwi to ich wyciągniecie oraz uchroni nas od podrażnień wywołanych obtarciem. Przez ranki w skórze do organizmu mogą dostawać się bakterie, w tym ta która powoduje TSS.
- NIGDY! Nie używaj tego samego tamponu dłużej niż przez 8 godzin.
- Jeśli chcesz stosować tampony w nocy; zawsze bezpośrednio przez snem zakładaj nowy i wymień go niezwłocznie po przebudzeniu.
Co jeszcze mogę zrobić?
Coraz więcej firm na rynku wprowadza produkty organiczne czy bezzapachowe. Więc możesz zapoznać się z ich ofertą i sprawdzić czy te produkty nie okażą się dla Ciebie lepsze od tych, z których dotychczas korzystałaś. Jakiś czas temu natknęłam się na produkty Kaya, które produkowane są z 100% organicznej bawełny (bawełna pozyskiwana jest z małych, ekologicznych gospodarstw, które do produkcji nie stosują sztucznych nawozów). Dodatkowo do ich produkcji nie stosuje się wybielającego chloru. A bezzapachowa formuła gwarantuje nam że w środku nie znajdziemy długiej listy E.E.E. u przymilającej nam 10 sekundowy czas aplikacji. Kiedy idzie o moje zdrowie to wolę, żeby coś nie pachniało w ogóle jeśli substancja zapachowa mogłaby powodować podrażnienia. Przede wszystkim możesz zacząć czytać i pytać; o to co jest dobre dla Ciebie i dla naszego organizmu. Możesz pytać dlaczego bawełna organiczna jest lepsza od zwykłej bawełny oraz dlaczego jej uprawa mogłaby pozytywnie wpłynąć na organizmy nie tylko kobiece. O bawełnie organicznej możecie poczytać na blogu Your Kaya
Subskrypcja produktów do higieny intymnej

Zestaw powitalny
To zestaw produktów, który możemy zamówić bez zobowiązania do przyszłej prenumeraty produktów. W jego skład wchodzi 20 sztuk tamponów wykonanych ze 100% bawełny organicznej; w tym 5 sztuk mini, 10 sztuk normal oraz 5 sztuk super. Określenia: mini, normal i super to określenia klasy chłonności. W zestawie znajduje się także miniaturka łagodnego płynu do higieny intymnej. W składzie płynu na próżno szukać wysuszającego mydła, barwników, substancji zapachowych czy alkoholu. Ma on lekko lepką konsystencję, przeźroczysty kolor, a jego skład prezentuje tak:
Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Cocamide DEA, Aloe Barbadensis Leaf Juice, lactic Acid, Allantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone

Koszt zakupu zestawu powitalnego wynosi 22 zł, ale! Aktualnie trwa promocja w której zestaw ten można kupić o 50% taniej, więc za całość zapłacimy 11 zł.
Podsumowując
Osobiście z tamponów korzystam od ponad siedmiu lat. Zdecydowałam się na ten sposób zabezpieczenia z uwagi na wygodę, łatwe stosowanie i przyjazny wygląd. O wiele lepiej w torebce wygląda kilka kolorowych papierków- cukierków (tak można kupić tampony w ozdobnych opakowaniach), niż kilka dużych kwadratowych podpasek. Zdecydowałam się na nie także z uwagi na higienę i problemy z obtarciami, które niestety miewałam, kiedy stosowałam podpaski. Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie powrotu do nich, jeśli jakimś cudem musiałabym zrezygnować z tamponów, to zdecydowałabym się na kubeczek menstruacyjnych. Ale wracając; uważam, że tampony są lepsze dla naszego organizmu- pod warunkiem, że będziemy odpowiednio z nich korzystać. O tamponach Your Kaya mogę wypowiadać się tylko w superlatywach: są chłonne, mają kilka rozmiarów, posiadają mój ulubiony sposób otwarcia, są organiczne i bardzo łatwo się je wprowadza. Ich cena jest jak najbardziej na plus, bowiem koszt zakupu 20 tamponów waha się w granicach 16-18 złotych. Co daje średnio 0,85 groszy za sztukę. Najbardziej popularna marka na rynku oferuje produkty w cenie średniej 0,87 złotego za sztukę. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że marki własne sklepów są jeszcze tańsze, ale nie do końca uczciwym byłoby porównywanie wysoko-półkowych produktów z najtańszymi. Jak widać; można zrobić dobry produkt z fantastycznym składem i nie musi on wcale kosztować kroci. Jeśli chodzi o mnie to wiecie już (albo nie:D Pozdrawiam instagrmowiczów), że jestem chomikiem, więc całkowitą przesiadkę na w pełni organiczne tampony przewiduję dopiero po wykończeniu zapasów w domu. Natychmiast natomiast przerzucam się na płyn do higieny intymnej. Myślę, że jest to jedna z "tych świadomych" decyzji, nad którymi każdy z nas się w końcu pochyli.
Komentarze
Prześlij komentarz