IziGSM | Selfie stick; monopod; kijek do selfie; wysięgnik do robienia zdjęć
Pół roku, dokładnie tyle zajęło mi napisanie tej recenzji. Myślę, że jest to odpowiedni długi okres czasu aby mieć pewność co do niezawodności działania produktu. Kijek do selfie zna chyba każdy, co prawda nie każdy lubi robić takie zdjęcia i choć sama nie robię ich zbyt wielu, to jednak znalazłam zastosowanie dla tego kijaszka. I tak, macie rację, wykorzystuję wysięgnik żeby robić zdjęcia naszej Zagrodzie! Wiem, że uwielbiacie te zdjęcia, więc postaram się ich tu upchać jak najwięcej.
Dodatkowo taka szybka informacja parafialna; nasza Zagroda Pod Kozim Rogiem posiada swoją stronę na FB oraz konto na IG. Pochwalę się też troszkę, a co! W końcu udało mi się oficjalnie założyć działalność, więc jesteśmy legalnie działającym gospodarstwem. Hip hip, hura!
Kijek wykonany jest poprawnie z całkiem dobrej jakości plastiku. W miejscu gdzie mocujemy nasz telefon uchwyt został dodatkowo wyposażony w silikonową wkładkę, aby nie podrapać naszego smartphona. Telefon po zamocowaniu trzyma się stabilnie i choć początkowo obawiałam się upadku to tak po kilku użyciach stwierdziłam, że moje obawy były bezpodstawne. Na rączkę naszego statywu naciągnięta jest gumowa nakładka co pozwala nam przyjemnie i bez obaw przed wyślizgnięciem się trzymać nasz sprzęt.
W teorii mój wysięgnik miał być kompatybilny z telefonami o szerokości od 5,5 cm do 8,5 cm. Nie do końca jednak tak jest, bowiem przy próbie montażu mojego telefonu (Lenovo Moto G4) okazało się, że górny uchwyt trafia idealnie w przycisk on/off i/lub w przyciski głośności. Udało mi się go trochę przesunąć na bok, tak by nie dociskać przycisków. Początkowo takie ułożenie wydawało mi się bardzo niestabilne, ale na szczęście to tylko moje wrażenia. Wysięgnik pomimo tego, że telefon ciąży na jedną stronę trzyma go poprawnie i prosto. Zdjęcia wychodzą równe o ile sami nie przekrzywimy telefonu. Oczywiście to jak zamocujemy i jak będzie leżał nasz telefon zależy przede wszystkim od posiadanego przez nas modelu. Natomiast to jak będą wychodzić nasze zdjęcia zależą też od tego jak ustawimy ruchomą głowicę.
Długość wysięgnika mieści się w granicach 18-72 cm. Jest to naprawdę sporo i po rozłożeniu naszego ramienia możemy robić zdjęcia z naprawdę dużą panoramą. Coś fajnego dla osób z wielkim gronem przyjaciół lub tych kochających ładne widoki w tle. W rączce naszego kijka zamontowany został przycisk, który wywołuje migawkę aparatu. Ułatwia to oczywiście robienie zdjęć w momencie całkowitego wysunięcia statywu. Aby przycisk działał poprawnie musimy podpiąć nasz telefon za pomocą kabelka jack 3,5 mm do wyjścia słuchawkowego. Ta opcja kompatybilna jest z telefonami z systemem Android 4.2.2 i nowszym oraz iOS 5.0.1 i nowszym. Zanim ktoś pomyśli, że ten nieszczęsny kabelek pląta się nam gdzieś w okół statywu to już dodaję, że producent to przewidział i sprytnie schował go w środku selfie sticka.
Posiadany przeze mnie monopod jest w kolorze czarnym z dodatkiem soczystej zieleni. Zielony jest przycisk wywołujący migawkę oraz dolna zaślepka wysięgnika do której dodatkowo możemy założyć smycz. Widzę, że na stronie sklepu napisano iż ta dolna zaślepka wykonana jest z aluminium. Ale niestety nie jest to prawdą; zaślepka jest po prostu plastikowa.
Nie do końca smuci mnie ta mała rozbieżność, ponieważ kijek był na tyle tani, że nie oczekiwałabym w nim "nadprogramowych" metalowych części. Jednak to, że był tani nie oznacza jednocześnie, że jest słaby. Co to, to nie. Wysięgnik spełnia swoje zadanie, był ze mną kilka razy za granicą i kilkanaście razy na spacerze ze zwierzątkami. Spełnia on wszystkie moje oczekiwania i obietnice producenta. Do tego prezentuje się całkiem dobrze, a złożony zajmuje bardzo mało miejsca w bagażu.
Selfie stick pochodzi ze sklepu IziGSM, a dokładniej z tej aukcji: https://www.izigsm.pl/sklep-produkt-statyw-wysiegnik-selfie-id12312982.html Jego zawrotna cena to 29 zł. Według mnie jest on wart swojej ceny i śmiało mogę polecić jego zakup. Kontakt ze sklepem jest expresowy, a konsultanci odpowiadają bardzo szybko na zadane pytania.
A Wy, lubicie robić selfie? ;)
Dodatkowo taka szybka informacja parafialna; nasza Zagroda Pod Kozim Rogiem posiada swoją stronę na FB oraz konto na IG. Pochwalę się też troszkę, a co! W końcu udało mi się oficjalnie założyć działalność, więc jesteśmy legalnie działającym gospodarstwem. Hip hip, hura!
Kijek wykonany jest poprawnie z całkiem dobrej jakości plastiku. W miejscu gdzie mocujemy nasz telefon uchwyt został dodatkowo wyposażony w silikonową wkładkę, aby nie podrapać naszego smartphona. Telefon po zamocowaniu trzyma się stabilnie i choć początkowo obawiałam się upadku to tak po kilku użyciach stwierdziłam, że moje obawy były bezpodstawne. Na rączkę naszego statywu naciągnięta jest gumowa nakładka co pozwala nam przyjemnie i bez obaw przed wyślizgnięciem się trzymać nasz sprzęt.
W teorii mój wysięgnik miał być kompatybilny z telefonami o szerokości od 5,5 cm do 8,5 cm. Nie do końca jednak tak jest, bowiem przy próbie montażu mojego telefonu (Lenovo Moto G4) okazało się, że górny uchwyt trafia idealnie w przycisk on/off i/lub w przyciski głośności. Udało mi się go trochę przesunąć na bok, tak by nie dociskać przycisków. Początkowo takie ułożenie wydawało mi się bardzo niestabilne, ale na szczęście to tylko moje wrażenia. Wysięgnik pomimo tego, że telefon ciąży na jedną stronę trzyma go poprawnie i prosto. Zdjęcia wychodzą równe o ile sami nie przekrzywimy telefonu. Oczywiście to jak zamocujemy i jak będzie leżał nasz telefon zależy przede wszystkim od posiadanego przez nas modelu. Natomiast to jak będą wychodzić nasze zdjęcia zależą też od tego jak ustawimy ruchomą głowicę.
Długość wysięgnika mieści się w granicach 18-72 cm. Jest to naprawdę sporo i po rozłożeniu naszego ramienia możemy robić zdjęcia z naprawdę dużą panoramą. Coś fajnego dla osób z wielkim gronem przyjaciół lub tych kochających ładne widoki w tle. W rączce naszego kijka zamontowany został przycisk, który wywołuje migawkę aparatu. Ułatwia to oczywiście robienie zdjęć w momencie całkowitego wysunięcia statywu. Aby przycisk działał poprawnie musimy podpiąć nasz telefon za pomocą kabelka jack 3,5 mm do wyjścia słuchawkowego. Ta opcja kompatybilna jest z telefonami z systemem Android 4.2.2 i nowszym oraz iOS 5.0.1 i nowszym. Zanim ktoś pomyśli, że ten nieszczęsny kabelek pląta się nam gdzieś w okół statywu to już dodaję, że producent to przewidział i sprytnie schował go w środku selfie sticka.
Posiadany przeze mnie monopod jest w kolorze czarnym z dodatkiem soczystej zieleni. Zielony jest przycisk wywołujący migawkę oraz dolna zaślepka wysięgnika do której dodatkowo możemy założyć smycz. Widzę, że na stronie sklepu napisano iż ta dolna zaślepka wykonana jest z aluminium. Ale niestety nie jest to prawdą; zaślepka jest po prostu plastikowa.
Nie do końca smuci mnie ta mała rozbieżność, ponieważ kijek był na tyle tani, że nie oczekiwałabym w nim "nadprogramowych" metalowych części. Jednak to, że był tani nie oznacza jednocześnie, że jest słaby. Co to, to nie. Wysięgnik spełnia swoje zadanie, był ze mną kilka razy za granicą i kilkanaście razy na spacerze ze zwierzątkami. Spełnia on wszystkie moje oczekiwania i obietnice producenta. Do tego prezentuje się całkiem dobrze, a złożony zajmuje bardzo mało miejsca w bagażu.
Selfie stick pochodzi ze sklepu IziGSM, a dokładniej z tej aukcji: https://www.izigsm.pl/sklep-produkt-statyw-wysiegnik-selfie-id12312982.html Jego zawrotna cena to 29 zł. Według mnie jest on wart swojej ceny i śmiało mogę polecić jego zakup. Kontakt ze sklepem jest expresowy, a konsultanci odpowiadają bardzo szybko na zadane pytania.
A Wy, lubicie robić selfie? ;)